Czy wiesz, że w większości firm aż 90% procesów to... czysty marnotraw? To nie jest prowokacyjne stwierdzenie - to brutalna rzeczywistość, z którą mierzy się każdego dnia Marcin Schmid, ekspert z ponad 20-letnim doświadczeniem we wdrażaniu Lean Management.
W swoim najnowszym webinarze specjalista rozłożył na czynniki pierwsze to, dlaczego firmy tracą fortuny na nieefektywnych procesach i jak można to zmienić. A co najważniejsze - pokazał, że wcale nie trzeba być wielką korporacją, żeby odnieść spektakularne efekty.
Zacznijmy od fundamentów. Ekspert podzielił wszystkie działania w firmie na trzy kategorie:
Brzmi nieprawdopodobnie? Prelegent przywołał przykład z mapowania procesów, gdzie z 1300 godzin całego cyklu produkcyjnego, tylko 16 godzin to była rzeczywista wartość dodana. Wydajność procesu: 1,2%.
Podczas webinaru szczegółowo omówiono osiem rodzajów marnotractwa, które niszczą rentowność firm:
Ten ostatni punkt szczególnie trafił w dziesiątkę. Jak tłumaczył specjalista: "Jeżeli wykorzystujemy potencjał ludzi, to oni będą eliminować pozostałe siedem rodzajów strat. Jeżeli ich zniechęcimy - zamkną się przed nami".
Ekspert przedstawił filozofię Lean Management w formie "domku Toyoty". Na dachu znajdziemy korzyści: jakość, najniższe koszty, najkrótszy czas realizacji, bezpieczeństwo i poprawę morale zespołu.
Ale uwaga - firmy często popełniają kardinalny błąd. Zaczynają od fundamentów (jak 5S), nie tłumacząc zespołowi, po co to robią. To tak, jakby budować dom od piwnicy, nie pokazując, jak ma wyglądać dach.
Metoda 5S to nie kolejny pomysł na "zróbmy porządki". To systematyczne podejście, które może przynieść zaskakujące efekty.
Prelegent opowiedział fascynującą historię z jednej z firm: pracownicy twierdzili, że potrzebują drugiej szafy przy stanowisku CNC, bo jedna to za mało. Po warsztacie 5S okazało się, że... kupili mniejszą szafę, bo pierwsza była za duża. A w trakcie porządków znaleźli frezy warte kilka tysięcy złotych, wrzucone do szafy w opakowaniach i zapomniane.
Pięć kroków 5S to:
Zarządzanie wizualne to nie dekoracja biura. To system, który pozwala od razu zobaczyć problemy.
Ekspert pokazał przykład z hali produkcyjnej: kolorowe oznaczenia na podłodze mówią, co gdzie ma stać. Zielone lampki Andon sygnalizują, że maszyna pracuje, żółte - że za chwilę może się zatrzymać. Kierownik może reagować, zanim problem wybuchnie.
Najważniejsza zasada: pokaż problem, żeby go rozwiązać. Ukrywanie problemów to droga donikąd.
Jeden z najważniejszych fragmentów webinaru dotyczył wskaźnika OEE (Overall Equipment Effectiveness). To składa się z trzech elementów:
Przykład z webinaru: zmiana 8-godzinna (480 minut), maszyna dostępna 440 minut, wyprodukowano 400 sztuk zamiast 440, z czego 360 było dobrych. OEE = 73,3%.
Brzmi nieźle? Okazuje się, że to jeszcze jest dobry wynik. W wielu firmach OEE oscyluje wokół 50%.
Na koniec przedstawiono mapowanie strumienia wartości (VSM) - narzędzie, które pozwala zobaczyć cały proces od dostawcy do klienta.
Kluczowa zasada: zawsze zaczynamy od mapowania stanu obecnego. Nie projektujemy idealnego procesu na papierze - najpierw musimy brutalnie szczerze zmierzyć się z tym, co mamy dziś.
Dopiero potem, w zespole interdyscyplinarnym, budujemy mapę stanu przyszłego i plan działań. Każde zadanie dostaje opiekuna i termin realizacji.
Webinar zakończył się omówieniem filozofii Kaizen. Dziesięć zasad, z których najważniejsze to:
Specjalista podkreślał przez cały webinar jedną rzecz: Lean Management to nie zestaw narzędzi do wdrożenia, to sposób myślenia. Nie wdrażasz Lean - stajesz się Lean.
I jeszcze jedna kluczowa rada: zaangażowanie musi być na każdym poziomie organizacji. Od właściciela przez kierowników po pracowników produkcyjnych. Bez tego nawet najlepsze narzędzia będą bezużyteczne.
Chcesz zobaczyć pełny webinar z wszystkimi przykładami, wykresami i praktycznymi wskazówkami? Ekspert przeprowadził kompletny przegląd narzędzi Lean Management z konkretnymi case studies i odpowiedziami na pytania uczestników.
👉 Obejrzyj pełne nagranie webinaru tutaj i dowiedz się, jak firmy oszczędzają dziesiątki tysięcy złotych rocznie dzięki prostym zmianom w procesach.
Marcin Schmid to uznany specjalista z ponad 20-letnim doświadczeniem we wdrażaniu Lean Management. Pracował w międzynarodowych korporacjach takich jak Makro, Unilever czy Tyco Electronics, ale równie chętnie dzieli się wiedzą z mniejszymi firmami produkcyjnymi.
Obecnie działa w Stowarzyszeniu Pracodawców Pomorza i Kujaw oraz Stowarzyszeniu Lean Management Polska, które skupia pasjonatów ciągłego doskonalenia. Jako wolontariusz angażuje się także w inicjatywę Lean Education - program edukacyjny dla młodzieży od 13 do 18 lat, gdzie uczniowie poznają podstawy Lean Management.
W swojej pracy łączy solidną teorię z praktycznym podejściem, zawsze pamiętając o "zdrowym rozsądku" - jak sam podkreśla - kluczowym elemencie każdego procesu doskonalenia.